Unknown

Nadchodzi jesień a wraz nią ochota na nieco cięższy deser. Przynajmniej tak jest w moim domu. Wśród miłośników sernika znajdziemy takich co lubią bardziej puszyste, lekkie, inni sycące, bardziej słodkie. Przepis który Wam dziś podaje jest na sernik kremowy,wilgotny i syty. I robię go z wiejskiego sera lub z dodatkiem kupnego w kostkach.


Przepis na kruche ciasto znajdziecie tu.
Składniki: SER: 2- 2,2 kg tłustego lub półtłustego sera, 9-10 jajek, 1,5 szkl cukru, 2 budynie waniliowe, pół kostki masła lub margaryny, 1 łyżka kaszy manny, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 opakowanie rodzynek  lub skórkę pomarańczową (lub oba jak lubimy:)

Wykonanie: Ser zmielić trzy razy. Oddzielić białka od żółtek. Żółtka dajemy do takiej miski żeby zmieścił się w niej ser. Ucieramy ( na dużych obrotach) żółtka z cukrem na gładką puszystą masę. Stopniowo dodajemy ser i cały czas miksujemy. Masło roztapiamy w garnuszku i odstawiamy do ostygnięcia. Do sera wsypujemy budynie, kasze i proszek do pieczenia. Miksujemy żeby się połączyły z serem. Wlewamy roztopiony tłuszcz małym strumieniem ciągle miksując. Z białek które nam pozostały olewamy 2 i resztę ubijamy w osobnej misce na sztywną pianę. Gdybyśmy dali pianę ze wszystkich białek sernik mógłby być  zbyt twardy. Ubitą pianę mieszamy łyżką (nie miksujemy!) z serem. Wsypujemy skórkę i/lub rodzynki. Pieczemy ok 65 min w temp 180 stopni (funkcja góra-dół). Pod koniec pieczenia na ostatnie 10-15 min zmieniłam na funkcje pieczenia od dołu. Jeśli Wasz piekarnik dobrze piecze to nie musicie tego robić:)

Sernik piekłam w formie 25x36, myślę że równie dobrze upiekłby się w nieco mniejszej formie lub tortownicy i byłby przez to wyższy:)


Etykiety: 20 komentarze | edit post