Unknown
Mam kilka ulubionych zup - a jedna z nich to właśnie TA :)
Idealna teraz, gdy sezon na pomidory w pełni i ich smak jest teraz najlepszy. 
Słodko kwaśna i aromatyczna.
Po prostu trzeba spróbować:) ! A wierzcie, nie jest pracochłonna.

Składniki:
  •  1,5 kg pomidorów malinówek ( na zdjęciu paprykowe, ale jednak malinówka lepsza),
  •  1 główka czosnku,
  •  2 czerwone cebule,
  • 1 marchew, 
  • 2 łodygi selera naciowego,
  • 100 ml śmietany 30%,
  • wywar warzywny lub drobiowy 600 ml,
  • 1 łyżeczka tymianku, sól, pieprz
  • 1 łyżka cukru,
  • oliwa z oliwek
Wykonanie:
 1. Piekarnik nagrzewamy do temp ok 180 stopni. Na blaszce lub w naczyniu ceramicznym kładziemy pomidory lekko nacięte końcówką noża i z usuniętymi gniazdami nasiennymi. Miedzy nimi kładziemy kawałki obranej cebuli i nieobrane ząbki czosnku. Całość skrapiamy oliwą, doprawiamy tymiankiem, solą oraz pieprzem. Pieczemy ok 45 min i pozostawiamy do ostygnięcia.
2. Kroimy selera na plastry, wrzucamy go do garnka na rozgrzaną oliwę. Łupimy upieczony czosnek, oraz pomidory. Kroimy na średnią kostkę i dodajemy do selera. Marchew obieramy, kroimy, dodajemy do garnka. Całość zalewamy bulionem. Po 10 min od zagotowania miksujemy na gładki krem, doprawiamy solą, pieprzem i cukrem. Wlewamy śmietankę.
Podajemy z kleksem śmietany 12% i grzankami*.
*moje ulubione grzanki to pokrojony w kostkę chleb podsmażony na oliwie z oliwek.

Inspiracją był przepis z gazety ,,Moje smaki życia" Nr 3/2014.
http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/warzywa-psiankowate-2014
Etykiety: 4 komentarze | edit post